Jeżeli moje źródła się nie mylą to do ruchu zamiast hybryd zostanie wskrzeszony 21 letni wysokopodłogowy ....... warszawiak
#154 już został wyciągnięty z " kącika złomiarza " i stoi w doborowym towarzystwie swoich węgierskich braci na głównym placu postojowym

Jeszcze tylko biurokracja i jazda na linię , bo nie wyglądał na szykującego się do ostatniej podróży. Jak się mylę to mnie poprawcie
Przeglądając tak ten temat widzę pesymistyczne wypowiedzi jakby już wszystko było jasne i mam jedno pytanie jakby ktoś z wtajemniczonych mógł odpowiedzieć po prostu tak bądź nie:
Czy zarząd MPK podjął już ostateczna decyzję ws. hybryd czy jednak nadal czeka na końcowy wynik postępowania prokuratorskiego
Pomijając błędy produkcji Solbusa wszyscy wiedzą ,że są to prototypy jedyne na świecie więc wady są wskazane jednak może te przykładowe 10 wozów mogłoby jeździć - tą największą bolączkę czyli emisję hałasu można zmniejszyć są to luźne przemyślenia paru "majstrów" z MPK jest jeszcze kwestia lepszego zabezpieczenia instalacji elektrycznej na dachu- chyba takie modernizacje byłyby możliwe tylko automatycznie nasuwa mi się pytanie czy to wystarczy ? Oczywiście ja tu mówię o 12-metrowych , bo z przegubami słyszałem , że oprócz wyżej wymienionych problemów jest też jeszcze jeden, który też tkwi na dachu

Trzeba zdecydować co z tymi darmowymi fantami już niedługo rok będzie od ich całkowitego odstawienia , a wiadomo, że takie dłuższe postoje nie wpływają dobrze na pojazdy. Jestem ciekaw czy , którykolwiek z hybrydowych Solbusów (oprócz tych dwóch eksperymentalnych z jesieni 2017) kursujących liniowo do kwietnia 2017 roku w tej chwili byłby zdolny do jazdy bez jakiejkolwiek większej naprawy
